Od 2019 roku, obowiązuje nowelizacja prawa dotycząca liczników samochodowych, która znacznie zaostrzyła kary za świadome wprowadzanie w błąd kupujących odnośnie do przebiegu pojazdu. Za zmianę wartości licznika sprawcy może grozić nawet do 5 lat więzienia. Natomiast znowelizowane przepisy administracyjne weszły w życie z dniem 1 stycznia 2020 roku. Obie modyfikacje prawa zaostrzają karę za przestępstwa fałszowania wskazań liczników w pojazdach, jak również wprowadzają liczne mechanizmy kontrolne, mające ograniczyć do minimum omawiany proceder.
Cel nowelizacji przepisów
Celem nowelizacji jest zniesienie zjawiska nieuprawnionej ingerencji w przebieg drogomierza. Nowe przepisy przewidują wysokie kary za zmianę wskazań stanu drogomierza, ingerencję w prawidłowość pomiaru oraz dokonanie wymiany licznika przebiegu całkowitego pojazdu. Sprawcom wyżej wymienionych grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Kary za cofnięcie licznika
Przestępstwo modyfikacji wskazań licznika samochodowego zostało uregulowane w art. 306a Kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem, każdy, kto zmienia wskazanie licznika pojazdu mechanicznego bądź też ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Co ważne, tej samej karze podlega osoba, która zleca wskazane powyżej modyfikacje drogomierza.
Kodeks karny oprócz wspomnianej kary pozbawienia wolności przewiduje również inne mniej dotkliwe sankcje, takie jak grzywna, kara ograniczenia wolności oraz pozbawienie wolności, lecz do lat 2. Aby jednak sprawca mógł liczyć na złagodzenie wydanej kary, jego czyn musi być tzw. wypadkiem mniejszej wagi.
Kontrola liczników - kwestie administracyjne
Zadaniem wprowadzonej nowelizacji jest również administracyjne uregulowanie materii wymiany liczników i ścisła kontrola tego zjawiska. Zgodnie z nowymi przepisami wymiana licznika będzie dopuszczalna jedynie w sytuacji, gdy:
- licznik nie odmierza lub odmierza niewłaściwie przebieg pojazdu
- jest konieczna wymiana elementu pojazdu, z którym licznik jest funkcjonalnie i trwale związany
Właściciel lub posiadacz pojazdu, który dokonał w nim wymiany licznika, jest zobowiązany w terminie 14 dni od dnia jego wymiany do udania się do stacji kontroli pojazdów i przedstawienia stanu licznika auta w celu dokonania odczytu. Dokonanie odczytu związane jest z obowiązkiem uiszczenia opłaty, przy czym cena usługi nie może być wyższa niż 100 zł. Warto przy tym pamiętać, że wskazany termin nie oznacza, że po jego niedochowaniu właściciel pojazdu nie będzie miał już prawa do dokonania odczytu, jednak w razie kontroli po tym terminie powinien spodziewać się możliwości poniesienia kary za swoją opieszałość. Sankcją za nieterminowe zgłoszenie wymiany licznika jest grzywna do 3 tys. zł.
Odczyt przeprowadza się po złożeniu diagnoście przez właściciela lub posiadacza pojazdu pisemnego oświadczenia o wymianie drogomierza. Oświadczenie sporządza się na urzędowym formularzu. Jest ono składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia.
Fakt wymiany drogomierza musi zostać odnotowany w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP), a co za tym idzie, nie będzie konieczne nastawianie licznika według dotychczasowego wskazania.
Nowelizacja a stacje kontroli pojazdów
Jak łatwo się domyślić, nowelizacja przepisów dołoży stacjom diagnostycznym nieco pracy. Zgodnie z nowymi przepisami, podmioty uprawnione do kontroli pojazdów zostaną zobowiązane do sprawdzania wymienionych liczników, pobierania opłat za zgłoszenie wymiany oraz przekazywania wskazania nowo zamontowanego licznika do Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Co więcej, diagnosta kontrolujący stan pojazdu otrzyma prawo do zatrzymania dowodu rejestracyjnego, jeżeli licznik nie odmierza przebiegu we właściwej jednostce miary, odczyt wskazania licznika wraz z jednostką miary nie jest możliwy bądź jeśli właściciel pojazdu będzie uchylał się od złożenia pisemnego oświadczenia o wymianie licznika.